Jak rozpocząć i zakończyć projekt
Sobota, 31 Marca 2007, 17:08
Czas czytania 2 minuty, 33 sekundy
Kilka porad dla tych, którzy mają problemy z ukończeniem gry.
Jak rozpocząć i zakończyć projekt?
Dobrze wiem, że to pytanie dręczy niejednego GM'owca. Ile to już razy na forum pojawił się temat z zapowiedzią gry, a niedługo potem informacja, że projekt padł? Najczęściej była to wina słomianego zapału autora, za małych umiejętności, czy braku weny. W tym felietonie postaram się przedstawić kilka przykazań, które powinny pomóc w doprowadzeniu gry do finalnej wersji.
1. Gatunek gry
Podstawową sprawą jest wybranie gatunku gry. Ma to znaczący wpływ na dalszy przebieg projektu. Jeśli lubisz gry wyścigowe, a nie przepadasz za RPG, weź się za to pierwsze. Wiem z własnego doświadczenia, że bardzo pomaga to zmotywować się do pracy.
2. Czy aby nie za dużo?
Stawiaj sobie tylko takie wymagania, jakim na pewno możesz sprostać. Jeśli chcesz stworzyć grę strategiczną, a ledwo potrafisz stworzyć system ruchu platformowego, weź się za coś prostszego. Z czasem nabierzesz doświadczenia i będziesz mógł realizować coraz bardziej zaawansowane projekty.
3. Projektowanie
Czytałem kiedyś, że przed przystąpieniem do pisania trzeba sobie wszystko dokładnie rozplanować. To prawda, lecz wiem, że są tacy, którzy przebrnąwszy przez ten proces tracą zapał i porzucają pomysł. Dla nich proponuję inne rozwiązanie - projektowanie podczas kodowania (jakkolwiek śmiesznie to brzmi ;p). Na początek wystarczy mieć ogólny zarys gry, a później po kawałku wymyślać szczegóły. Takie rozwiązanie nie nadaje się do rozbudowanych gier, ale do prostych mini-gierek będzie w sam raz.
4. Kodowanie
Istotnym czynnikiem jest czytelność kodu. Jeśli przynajmniej w jakimś stopniu nie będziesz zachowywał porządku podczas pisania, w końcu pogubisz się we wszystkim. Pomocne jest też rozrysowanie sobie struktury gry na kartce ("ta zmienna odpowiada za to, a ta za tamto...").
5. Motywacja
Zdarza się, że w trakcie tworzenia gry stracisz cały zapał. W takim momencie należy dać sobie solidnego kopa (w przenośni, oczywiście...) i dobrze się zmotywować. Mi pomaga na przykład przejrzenie jakiejś gazety traktującej o grach. Wtedy mówię sobie: "Kurczę, muszę napisać coś, co będzie choć w jednej setnej tak fajne jak ta gierca!". Można też przejrzeć temat z zapowiedzią gry (o ile się takowy napisało) i poczytać posty w stylu: "Omg, ta gra na pewno będzie świetna! Nie mogę się doczekać premiery!!!!!1111". ;)
6. "Don't Worry, Be Happy!"
Nie przejmuj się opinią innych! Nie zwracaj uwagi na człowieka, który twierdzi, że gra będzie gniotem i w ogóle do niczego. Nie trać wiary w siebie! Przecież wiesz, że twoje dzieło stanie się największym hitem dziesięciolecia. ;)
Mam nadzieję, że te sześć punktów choć trochę pomoże Wam doprowadzić swój projekt do końca. Wszystkie te porady pisałem, posiłkując się własnym doświadczeniem.
A teraz włączać Game Makera i tworzyć!
Dobrze wiem, że to pytanie dręczy niejednego GM'owca. Ile to już razy na forum pojawił się temat z zapowiedzią gry, a niedługo potem informacja, że projekt padł? Najczęściej była to wina słomianego zapału autora, za małych umiejętności, czy braku weny. W tym felietonie postaram się przedstawić kilka przykazań, które powinny pomóc w doprowadzeniu gry do finalnej wersji.
1. Gatunek gry
Podstawową sprawą jest wybranie gatunku gry. Ma to znaczący wpływ na dalszy przebieg projektu. Jeśli lubisz gry wyścigowe, a nie przepadasz za RPG, weź się za to pierwsze. Wiem z własnego doświadczenia, że bardzo pomaga to zmotywować się do pracy.
2. Czy aby nie za dużo?
Stawiaj sobie tylko takie wymagania, jakim na pewno możesz sprostać. Jeśli chcesz stworzyć grę strategiczną, a ledwo potrafisz stworzyć system ruchu platformowego, weź się za coś prostszego. Z czasem nabierzesz doświadczenia i będziesz mógł realizować coraz bardziej zaawansowane projekty.
3. Projektowanie
Czytałem kiedyś, że przed przystąpieniem do pisania trzeba sobie wszystko dokładnie rozplanować. To prawda, lecz wiem, że są tacy, którzy przebrnąwszy przez ten proces tracą zapał i porzucają pomysł. Dla nich proponuję inne rozwiązanie - projektowanie podczas kodowania (jakkolwiek śmiesznie to brzmi ;p). Na początek wystarczy mieć ogólny zarys gry, a później po kawałku wymyślać szczegóły. Takie rozwiązanie nie nadaje się do rozbudowanych gier, ale do prostych mini-gierek będzie w sam raz.
4. Kodowanie
Istotnym czynnikiem jest czytelność kodu. Jeśli przynajmniej w jakimś stopniu nie będziesz zachowywał porządku podczas pisania, w końcu pogubisz się we wszystkim. Pomocne jest też rozrysowanie sobie struktury gry na kartce ("ta zmienna odpowiada za to, a ta za tamto...").
5. Motywacja
Zdarza się, że w trakcie tworzenia gry stracisz cały zapał. W takim momencie należy dać sobie solidnego kopa (w przenośni, oczywiście...) i dobrze się zmotywować. Mi pomaga na przykład przejrzenie jakiejś gazety traktującej o grach. Wtedy mówię sobie: "Kurczę, muszę napisać coś, co będzie choć w jednej setnej tak fajne jak ta gierca!". Można też przejrzeć temat z zapowiedzią gry (o ile się takowy napisało) i poczytać posty w stylu: "Omg, ta gra na pewno będzie świetna! Nie mogę się doczekać premiery!!!!!1111". ;)
6. "Don't Worry, Be Happy!"
Nie przejmuj się opinią innych! Nie zwracaj uwagi na człowieka, który twierdzi, że gra będzie gniotem i w ogóle do niczego. Nie trać wiary w siebie! Przecież wiesz, że twoje dzieło stanie się największym hitem dziesięciolecia. ;)
Mam nadzieję, że te sześć punktów choć trochę pomoże Wam doprowadzić swój projekt do końca. Wszystkie te porady pisałem, posiłkując się własnym doświadczeniem.
A teraz włączać Game Makera i tworzyć!
4tk ma 15
Ja pierdzielę...