W trakcie konferencji GDC ujawniono cenę GM:Studio. Będzie to 99 dolarów za wersję z eksportem PC/Mac, oraz 200 dolarów za każdą z platform: HTML5, iOS, Android, Symbian. Dodatkowo, tam gdzie wymagane, na własną rękę trzeba też załatwić sobie konto deweloperskie do publikowania / testowania gier (głównie iOS).
Linki do ciekawych stron
@Tymon: poza bugami w bugtrackerze, jest jeszcze w biurze cała ściana, koło 150 postitów z rzeczami które mają być wprowadzone (np. wyproszony przeze mnie osoby view dla GUI, niczym przeźroczysty surface, do którego można przypinać obiekty i rysować względem 0,0)
W tym tygodniu z racji GDC niewiele się działo, ale od poniedziałku chłopaki biorą sie do ciężkiej roboty (chociaż Mike i Russel jak się wyśpią po podróży, to pewnie już jutro zaczną z domu).
Ano, to samo słyszałem przy GM4Mac czy GM8.1 i co nie działało albo miało być poprawione, to w większości nadal nie działa. Wydawawanie większych pieniędzy na kolejny produkt, przy takiej reputacji YYG i tak niezachęcającej becie, nie brzmi rozsądnie. Zwłaszcza, że oni chyba sami nie wiedzą co chcą z tym robić. Russell i Michael mówią jedno, Sandy na twitterze co innego, development idzie w jeszcze inną stronę.
Natomiast sama cena teoretycznie jest spoko. $99 na PC to całkiem tanio. $200 za kolejne platformy to już troszkę wysoko, ale jeśli ktoś robi jakąś komercyjną grę, to te pieniądze szybko się zwrócą. Bedziom bzdury gada, że jak się na GM nie da zrobić Crysisa, to się nie da zarobić. Przecież rynek iOS/Android stoi casualnymi gierkami w 2d, które na luzie się da zrobić w GM. Z tym, że podkreślam tu słowo "teoretycznie". To by była dobra cena za solidny produkt. Wydać tyle na GM to już jednak spore ryzyko.
gnysek, a można takie gry wydane oryginalnym gm studio eksportowane np. na androida, legalnie sprzedawać ?
Do tego właśnie jest ten program i stąd taka zmiana ceny - musisz sprzedać 300 egzemplarzy gry po 1$, a te 200 dolarów się zwraca, więc każdy kolejny egzemplarz to już coś, z czego YYG zysku mieć nie będzie To bardzo niski próg.
A myślisz, że YoYoGames nadal było by zainteresowane jako wydawca gier na mobile? Czy już tylko będzie stawiało na swoje produkcje?
Mysle, ze raczej na swoje - tak naprawde wszystkie gry jakie YYG wydało, były robione na miejscu w biurze, nawet jesli to były czyjeś gry. Ot, np. następna gra nad którą będę pracował (premiera pewnie w lipcu), jest przez niemca zrobiona i na podstawie jego prototypu robimy całość od nowa. Więc bardziej stworzymy jego grę, niż wydamy
Najnowsze wersje GameMakera:
wydana 76 dni temu
wydana 4 dni temu
wydana 10 dni temu