Nie minęły dwa tygodnie, z iPada GM przeskoczył na iPhona. Tym razem inna gra - mini Madness Madness Madness . Zwróćcie jednak uwagę na klawisze w menu... są to guziki z wersji PSP! Otóż YYG skontaktowało się kilkoma twórcami i poprosiło o przerobienie ich gier na przenośne platformy. Produkcje mają trafić do certyfikacji Apple już wkrótce, więc prace muszą być naprawdę zaawansowane.
youtu.be/Ni-T0FiQur0
No to jeszcze na ds'a i xboxa i będzie git.
Swoją drogą ciekawe zagranie nie yoyo a apple - do swojego app store będą mieli wręcz nieskończoną ilość contentu wykupionej za grosze a sprzedanej za grubą kasę.
No nie da się ukryć, ze Apple i YYG zarobią najlepiej... z drugiej strony, dla ludzi takich jak my jest to szansa cokolwiek zarobić, więc lepiej już wyjść na frajera i dostać tylko resztę w całej tej machinie niż nie dostać nic.
Ja od wczoraj, jak sie dowiedziałem ze Minecraft przyniósł prawie 4 mln dolarów zysku mam nowy cel: stworzyć grę za 10$, której sprzeda się 35 000 sztuk. I zostanę milionerem (to bedzie jakiś milion złotych) 
Khy, khy, ile milionów...? Aż dziw człowieka bierze, że tyle można wydoić z gry polegającej na układaniu klocków. ;o
No bo sandboxy pozwalają graczowi na wszystko Jak by jeszcze w MC można było własne klocki robić, własne przetopy itp.
Kurcze, wolałbym jakby jednak udostępnili twórcom możliwość kompilacji na iOS, nawet gdyby taka wersja GMa miała być znacznie droższa. Nawet pomijając mniejszy udział w zyskach, nie wiem czy chciałbym firmie takiej jak YoYo powierzać portowanie i publishing gry.
Najnowsze wersje GameMakera:
Jak znajdę czas 
