Dzisiaj ukazała się ostatnia wersja Release Candidate (kandydat do wydania) Game Makera na platformę Apple. Przy okazji na światło dzienne wyszły dwie nowości w GM. Po pierwsze, wersja Lite może być w sumie używana 10godzin (liczy się tylko czas działania programu). Po drugie, GM4Mac jest w stanie sam się aktualizować do nowej wersji.
Nie wiadomo jednak czy te zmiany zostaną wprowadzone również do GM8.
Linki do ciekawych stron
Assassin, nie ma się co chwalić, że jest się złodziejem. Ciekawe, jakbym tak ci ukradł komputer i powiedział, że przecież to tylko crack a nie kradzież. Inna nazwa nie zwalnia z odpowiedzialności.
gnysek, możesz sobie skopiować mój komputer
Używając kopii autor nic bezpośrednio nie traci, kradnąc ofiara traci, więc złe porównanie.
YYG na każdej kopii spiraconej traci tylko potencjalną szansę, że dana osoba by kupiła gma - ale jeśli osoba by i tak nie kupiła (gdyby nie było możliwości spiracenia) to nie tracą kompletnie nic.
Zakład, że gdyby był za 20 złotych to by nie jedna osoba u nas kupiła? 20 Euro to tak samo, pensje w EU w okolicy 1000euro to nic wielkiego.
Pamiętaj, że brak kasy = brak pracowników = brak postępu. Dlatego GM stoi w miejscu, bo YYG nie stać na zainwestowanie w rozwój.
Ja się nie chwalę... Co prawda nie mam GM'a kupionego, ale też go ostatnio w ogóle nie używam. Myślę, że w niedalekiej przyszłości kupię .
No to fakt, za 20zł nie ma nawet co szukać metody obejścia gdy można mieć legalnie. Ale chyba nie będą dopasowywali ceny do poziomu każdego kraju i sprzedawali wszędzie osobno?
No i jeszcze sprawa drmów. Sami sobie rzucają sobie kłody pod nogi - piszą na blogu, iż dużo ich kosztował system zabezpieczeń, a i tak całość zostaje złamana po kilku dniach, po tygodniu nie ma już żadnego problemu ze znalezieniem cracka. A za to legalni użytkownicy mają niespodzianki typu wymagany internet do rejestracji czy max 5 rejestracji.
Kto ma spiracić spiraci bez względu na ich zabezpieczenia, przez które oni tracą kasę, na dodatek uprzykrzając życie tym "dobrym" użytkownikom. I to, kurna, nie tyczy się tylko yyg.
Właśnie stestowałem jak to działa na przykładzie MAGI. Otóż działa do dupy. Łagodnie mówiąc.
Blend mode'y się walą, alpha nie działa, w fullscrenie całość zamienia się w pokaz sztuki nowoczesnej, partikle wypadają z pamięci i nie działa im blending, a z wszystkich dźwięków gry odgrywa się tylko jeden. A to przecież gierka napisana przy pomocy dość podstawowych funkcji - strach pomyśleć jakby wyglądało portowanie bardziej złożonego projektu.
No cóż - na MAGI na Maca przyjdzie chyba jeszcze poczekać.
Natomiast jak na "final release candidate" to jest to po prostu wstyd!
Najnowsze wersje GameMakera:
wydana 73 dni temu
wydana wczoraj
wydana 7 dni temu