Heh. Apropo mundurków: Nakładasz brudny mundurek z poprzedniego dnia. Idziesz na wf. Cały spocony wracasz z wf-u. Znowu nakładasz mundurek. Cały śmierdzisz. Wracasz do domu. Przebierasz się. I tak pętelka.

Oczywiście spotkam się z pięknymi koleżankami

Jaklub, to w dużej mierze kwestia nie urody, lecz nastawienia ;D

@Ranmus (z opóźnieniem ): Kamasze na razie odwleczone . Właśnie one najskuteczniej mnie zmuszają do studiowania .

Ja chce widziec marmota w munduru

Cieszę się, bo mogę poznawać nowe literki (i cyferki też). ^^

@Marmot zdecydowanie bardziej opłaca się przejść do działania, wież mi ;-)

@Misztrzunio no coś ty, mam całe przez całe katowice jeździć do domu? xd

spotkam się z brzydkimi kolezankami xD czemu tego nie ma?

a cieszysz się z tego ?

Zawsze mądrzejsze niż "cieszę się, bo nie cieszę się"

@propaganja: No, wiadomo, że bardziej się opłaca, tylko jeszcze musi być z kim przechodzić do działania ;p .

nom fakt, też miałem sytuacje w której laska zapraszała mnie do 'hotelika' na jej koszt i w ogóle - i spasowałem - i dobrze mi tak ;-)